środa, 29 grudnia 2021

Rosja: ambasador Polski o Memoriale 

Sympatycy Memoriału i dziennikarze obserwują posiedzenie rosyjskiego Sądu Najwyższego

W Rosji nie milkną głosy krytyki w związku z likwidacją stowarzyszenia Memoriał. Orzeczenie wydał 28 grudnia 2021 roku rosyjski Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej.

Z szacunkiem o pracy historyków Memoriału wypowiedział się ambasador Polski w Rosji Krzysztof Krajewski.

Publicysta i obrońća praw człowieka Nikołaj Swanidze napisał na blogu, że taka decyzja przynosi wstyd rosyjskiemu społeczeństwu.

Współzałożyciel Memoriału, również obrońca praw człowieka, Lew Ponomariow ostrzegł przed nadciągającą falę represji politycznych.

"Memoriał, nie angażując się w politykę odkrywał prawdę o losach ofiar stalinowskich represji, pokazując konkretnych ludzi wymieniając ich z imienia i nazwiska" – podkreślił polski dyplomata.

Rosyjski dziennikarz Andriej Łoszak nazwał decyzję sądu ws. likwidacji Memoriału "rewanżem potomków stalinowskich ochroniarzy".

W jego ocenie zamknięcie takiej instytucji jak Memoriał, która chroniła pamięć o ofiarach sowieckiego terroru to "publiczne usprawiedliwienie stalinowskich represji". Publicysta Siergiej Parchomienko napisał na blogu Echa Moskwy, że Memoriału nie można zlikwidować, ponieważ Memoriał to ludzie, którzy chronią w sobie prawo, sumienie i godność.

Decyzja moskiewskiego sądu o likwidacji centrum obrony praw człowieka Memoriał to "globalny skandal" –  powiedział agencji BNS litewski pisarz, dysydent z czasów sowieckich Tomas Venclova. Podkreślił, że Memoriał przez wiele lat kształcił w Rosji pamięć historyczną i praworządne społeczeństwo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz