niedziela, 21 lutego 2016

Miguel Serrano a walka Aryjczyków z Żydami czyli coś o Jahwe, Hitlerze i nie tylko

Miguel Serrano (1917-2009)
 
Miguel Serrano (1917-2009) to były chilijski dyplomata, badacz i kontrowersyjny autor poezji oraz książek poświęconych duchowym poszukiwaniom. Antymodernistyczny i neognostycki filozof głoszący pozaświatowe, boskie pochodzenie Hiperborejczyków – Aryjczyków oraz opisujący ich zmaganie ze złym poślednim bożkiem – demiurgiem [Jahwe], czczonym przez Żydów stwórcą i panem Ziemi. Serrano łączy hinduistyczno-wedycką i nordycką tradycję, u obydwu dopatrując się hiperborejskiego pochodzenia. Kładzie duży nacisk na jungowską teorię zbiorowych rasowych archetypów i za Savitri Devi w Adolfie Hitlerze rozpoznaje awatara, który wytoczył wojnę materialistycznym siłom Kali Yugi Jego poparcie dla nazizmu naturalnie sprawiło, że znalazł się na czarnej liście demokratycznego świata. Miguel Serrano uznawał się za „ezoterycznego hitlerystę.”


 Miguel Serrano (1917-2009)

Początkowo Serrano był działaczem lewicowym, lecz masakra chilijskich narodowych socjalistów przyciągnęła jego uwagę do tego nurtu, stracił złudzenia co do komunizmu i od 1939 roku popierał M.N.S., jego ojczystą partię narodowo-socjalistyczną. W 1941 roku we własnym literacko-polityczym piśmie La Nueva Edad (Nowa Era) publikował „Protokoły Mędrców Syjonu”. W 1942 roku wstąpił do ezoterycznego zakonu, którego mistrz „F.K.” (imigrant z Niemiec) twierdził, że jest w astralnym kontakcie z Hitlerem, który to według niego miał przezwyciężyć Kali Yuge i ocalić Indo-Europejczyków. W latach 1947-48 Serrano w roli dziennikarza towarzyszył chilijskiej armii w ekspedycji na Antarktydę, zachęcony niejasnymi, lecz popularnymi wtedy spekulacjami, jakoby w tamtejszych niemieckich bazach ukrywał się zbiegły Führer. Surowy majestat regionu polarnego go zafascynował.


Adolf Hitler, 1942

W 1951 roku odbył pierwszą podróż do Europy, wciąż pod wpływem hitlerowskiej obsesji odwiedził m.in. ruiny berlińskiego bunkra. W Szwajcarii poznał i zaprzyjaźnił się z Hermanem Hesse, pisarzem noblistą oraz z Carlem Gustavem Jungiem. Bardzo na niego wpłynęła przedwojenna psychoanaliza Hitlera dokonana przez Junga, który widział w tym pierwszym „duchowe naczynie, pół-bóstwo, mit, ucieleśnienie zbiorowej podświadomości rasy”. Ze słynnym psychologiem dzielił się przemyśleniami na temat znaczenia mitologii i archetypów we współczesnym świecie odczłowieczającej technokracji. Spotkania z Hesse’m i C.G. Jung’iem zaowocowały najsłynniejszą książką Serrano – „C.G. Jung i Hermann Hesse: Zapis dwóch przyjaźni”. Przez następne 20 lat pracował jako ambasador Chile w wielu częściach świata, wpierw w Indiach, gdzie poszukiwał wejścia do góry Kailas, a także zaznajomił się m.in. z Dalajlamą. W czasie ambasadorowania w Wiedniu zawiązał znajomości z Otto Skorzenym, Juliusem Evolą, Hermann Wirthem czy Ezra Poundem. W 1970 roku Serrano został zwolniony ze służb dyplomatycznych przez marksistowskiego prezydenta Chile – Salvadora Allende.


Adolf Hitler, 1942 portret

W 1984 roku ukazała się licząca 643 strony książka Serrano „Adolf Hitler: Ostatni Awatar”. Zwariowane w ocenie większości odbiorców (nie bezpodstawnie) tezy tej pracy przedstawiają się mniej więcej tak: Pierwsza Hiperborea, tylko na poły materialna i nie podlegająca władzy demiurga, została założona przez pozagalaktyczne istoty. Ostatnie pozostałości wiedzy o tym przepadły wraz z biblioteką aleksandryjską. Demiurg stworzył żałosnych proto-ludzkich Neandertalczyków i przeznaczył swoim stworzeniom bezcelową reinkarnację.


Mojżesz przygotowuje się do zawarcia przymierza z bogiem Jahwe (Enlil)

O Serrano...

Lecz Hiperborejczycy, rozmnażający się poprzez duchowe plazmowe projekcje, władający mocą Vril i widzący Trzecim Okiem, nie dali się usidlić i każdy z nich po śmierci wstępował na devayana, Drogę Bogów, wracając na ziemię jako Bodhisattva jeśli tylko chciał. Później w okolicach Bieguna Północnego została utworzona druga Hiperborea, gdy Hiperborejczycy wytoczyli wojnę mechanicznemu wszechświatowi demiurga. Podczas Złotej Ery (Satya Yuga) wielkodusznie pouczali niższe ziemskie rasy. Wtedy nastąpiła katastrofa – niektórzy zbuntowani Hiperborejczycy zmieszali krew ze zwierzęcymi stworami demiurga i raj został utracony (Księga Rodzaju 6:4: „Synowie Boga przyszli do cór człowieczych i spłodzili im dzieci”). Odpowiednio biegun północny i południowy zamieniły się miejscami w następstwie upadku komety lub księżyca. Obecność ludzi Cro-Magnon w Europie ma być dowodem zepchnięcia Hiperborejczyków na południe podczas Ery Lodowcowej. Na żyznej wówczas pustyni Gobi inna grupa wygnanych Hiperborejczycy założyła niezwykłą cywilizację. Świat stał się polem bitewnym między słabnącymi Hiperborejczykami, a demiurgiem i jego mocami entropii. Hiperborejska krew jest kondensacją światła, lecz nie galaktycznego, Złotego Słońca, ale Czarnego Słońca i Zielonego Promienia. Transcendentne zdolności są współzależne z czystością krwi. Głównym narzędziem demiurga w metafizycznej wojnie są Żydzi. Taką rolę – ludu demiurga usiłującego powstrzymać odkupiające wysiłki wysłanników Wyższego Boga - przypisywali im też starożytni Gnostycy. Hitler był właśnie takim wysłannikiem. Żydzi są technologicznymi czarnoksiężnikami, manipulatorami, którzy doprowadzili do wykształcenia się doczesnej, racjonalistycznej nowoczesności aby wydziedziczyć Aryjczyków z ich pierworództwa w wyższym kosmosie. Towarzystwo Thule[1] i ezoteryczny zakon SS miały na celu zapobieżenie temu. Pohańbienie krwi jest przyczyną wszystkich wielkich wojen, od zmagań Kaurawów i Pandawów w Mahabharacie, Wanów i Asów w nordyckim micie po II Wojnie Światowej. Hitler przeciwstawił się komunistycznemu imperium oraz zgniłym zachodnim liberałom w próbie pokonania demiurga i samoodkupienia Białej rasy. Porażka jest tylko zewnętrzna, gdyż Hitler poświęcił swą energię na eksperymenty w rodzaju tajemnego kontaktu z Tybetem, dematerializacji, projektowaniu latających spodków, badaniom w regionach polarnych; przeżył upadek Berlina, zbiegł na północ i znalazł wejście do wewnętrznej, astralnej ziemi...

Tego typu tezy prowokują kpiny, lecz zanim zaczniesz kpić zadaj sobie pytanie, czy gdyby było w nich ziarno prawdy, dzisiejszym władcom nie zależałoby, żeby ich poddani postrzegali takie teorie jako stek bzdur? Otóż właśnie tak. Należy sceptycznie podchodzić do pomysłów Serrano, ale szlachetny umysł nie znajdzie powodów by przeczyć jednemu: świat i historia są polem zmagań przeciwstawnych sił – należy je poprawnie rozpoznać i stanąć po właściwej stronie.


Od siebie...

... Chciałbym dodać, że nie tylko Miguel Serrano uważał Adolfa Hitlera za awatara bogów aryjskich ("dobrych Annunaki"). Na początku 1937 roku Srimat Swami Satyanand – prezydent misji hinduskiej w Kalkucie powiedziała, że Hitler jest awatarem boga Wisznu i siłą, która zachowuje porządek kosmiczny.[2] Dodatkowo Savitri Devi (1905-1982) – hinduska kapłanka hitleryzmu twierdziła i wierzyła, że Adolf Hitler jest awatarem (posłańcem, wcieleniem) hinduskiego boga Wisznu.[3] Prawdziwi wyznawcy Tory (ortodoksyjni rabini) czyli na przykład organizacja antysyjonistyczna Neturei Karta przeciwna istnieniu państwa Izrael działająca w Nowym Jorku uznaje też Adolfa Hitlera jako wysłannika Boga, który miał ukarać Żydów za odrzucenie Jezusa Chrystusa, działalność syjonistyczną i ich grzechy:

"Powszechnie wiadomo, że wszyscy mędrcy i święci w Europie podczas dojścia Hitlera do władzy oświadczyli, że był on posłańcem gniewu Bożego i został wysłany do ukarania Żydów z powodu ostrego odrzucenia przez syjonistów wiary w ostatecznego mesjańskiego odkupiciela [Jezusa Chrystusa]."[4]


Namiot Mojżesza, w którym modli się do boga Jahwe

Jeśli chodzi o boga Jahwe (Enlil, El Shaddai) to na podstawie moich badań i analiz potwierdzam, że jest to starotestamentowy demiurg-złoczyńca, który jest Księciem Powietrza (dowód: on zniszczył Wieżą Babel/Ziggurat Marduka czyli Bramę Bogów dzięki której ludzie mogli kontaktować z bogami)[5], Władcą Wiatru (dowód: dokonał biblijnego potopu stąd potężne sztormy na morzu)[6] i Panem Ziemi[7] jest to, że posiadając określone prerogatywy rządzi on tzw. spiralą reinkarnacyjną[8] czyli bezsensownym (z perspektywy ludzi) system wcieleń dusz w istoty ludzkie, który trwa w nieskończoność. Bóg Jahwe to patron męskiego nasienia i członka, ponieważ kazał zgodnie z tradycyjną wiarę judaistycznej dokonywać u mężczyzn obrzezania.[9] To oznacza, że płodząc swojego potomka z dużym prawdopodobieństwem uwalniasz kolejną osobę czekającą w tunelu reinkarnacyjnym, która jest więźniem spirali reinkarnacyjnej czyli systemu wcieleń utworzonego dla istot ludzkich od biblijnych czasów aż do czasów eschatologicznych. Innymi słowy, większość dusz na Ziemi jest uwięziona świadomie czy nieświadomie w spirali reinkarnacyjnej i będzie wcielała się po śmierci nadal w inne ciała w nieskończoność.[10] Jahwe to bóg zazdrosny i mściwy. Jahwe nienawidzi gojów (nie-Żydów czyli niewolników Żydów według Talmudu), a nawet Żydów, którzy mają z nim przymierze (Księga Wyjścia 33:20). Jahwe wie, że są od niego lepsi bogowie (np. bóg Aryjczyków – Marduk). Mówią o tym fragmenty z Biblii – Księga Rodzaju 3:22 i Księga Powtórzonego Prawa 06:15, 06:16, 32:12.[11] Żydzi Aszkenazyjczycy uznający się za NARÓD WYBRANY przez BOGA [przez Jahwe są na pewno wybrani :)] są tak naprawdę Synagogą Szatana (Apokalipsa Jana 2:9 i 3:9).[12] Żoną boga Enlila (Jahwe) jest bogini Asherah (Ashura).[13] Odwiecznym wrogiem boga Jahwe (Enlil) jest bóg Marduk czyli król bogów.[14] O tym dlaczego doszło do rozłamu w "rodzinie Annunaki" w innym poście...

Zdjęcia: Miguel Serrano, Adolf Hitler i Mojżesz.


 Namiot Mojżesza, w którym modli się do boga Jahwe


Przypisy:

[1]
Towarzystwo Thule (z niem. Thule Gesellschaft) – tajna organizacja okultystyczno-mistyczna o charakterze volkistycznym (czyt. folkistycznym) założona pod koniec I wojny światowej (1917/1918 r.) przez Rudolfa von Sebottendorfa, która według rzekomo dała podwaliny pod DAP, a później NSDAP czyli Niemiecką Narodowosocjalistyczną Partię Robotników. Po przejęciu władzy w NSDAP przez Adolfa Hitlera wszelka działalność ezoteryczna i okultystyczna została zakazana (chodzi o Towarzystwo Thule i Towarzystwo Vril z Marią Orsić na czele). Powszechnie uważa się, że Thule Gesellschaft w związku ze swoją okultystyczną i paranormalną działalnością było organizacja satanistyczną, ponieważ uznaje się, że wszelakie inne bóstwa (aryjskie), a właściwie rzecz ujmując Marduk czyli bóg Aryjczyków jest przeciwnikiem boga Jahwe, który jest uznawany w tradycji judeo-chrześcijańskiej za prawdziwego Boga.

http://www.bibliotecapleyades.net/sociopolitica/secretsoc_20century/secretsoc_20century06.htm

[2]
http://globalfire.tv/nj/05en/religion/no_hate.htm

[3]
http://globalfire.tv/nj/05en/religion/no_hate.htm

[4]
http://globalfire.tv/nj/05en/religion/no_hate.htm
http://globalfire.tv/nj/03en/religion/ah_jc_en.htm


[5]
„Babili has to do with the gate of the gods.,And I have a video about the early Akkadian empire called, Sargon of Akkad. It's within an earlier playlist called Rising of a New Dawn. I am sure that the references of the tower of Babel had to do with the E-Kur. Yes the ancient tales of Noah, has to do with the Mesopotamian deluge. And the important part about all of this is distinguishing without bias as to what all of it correlates. Don't forget about Xiusuthros the other tale of Ziusudra.” – Enki35Productions z YouTube, amerykańska badaczka zajmująca się blisko 9 lat biblijną historią Ziemi, i która opiera swoją wiedzę na wnikliwej analizie prac naukowych (University of Chicago).

[6]
http://www.bibliotecapleyades.net/sumer_anunnaki/esp_sumer_annunaki12c.htm

[7]
„Szatan deklaruje się jako bóg i pan ziemi.”
http://adonai.pl/zagrozenia/?id=62

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

„Enlil is the Prince of the air / Lord of the Wind / Lord of the Command = Satan = The Enemy. Satan is the Equivilant of Enlil, and his son Nannar, would be the Devil, and Nannar's daughter would be Lucifer.”

„Enlil to Książę Powietrza / Władca Wiatru / Pan Ziemi = Szatan = Wróg. Szatan jest odpowiednikiem Enlila, a jego synem byłby Nannar, który jest Diabłem zaś córką Nannara byłaby Lucifer.” – Enki35Productions z YouTube odpowiadając na moje spostrzeżenia w prywatnej korespondencji mailowej.
https://www.youtube.com/watch?v=2y2IHhYJzg4

[8]
Nawet ostatnie zdanie z tekstu o Serrano potwierdza koncepcję channelingowo-duchową mówiącą o tym, że spirala reinkarnacyjna pochodzi od Annunaki, a w gwoli ścisłości od boga Jahwe, który tworząc system wcieleń umożliwił sobie hegemonię w hierarchii bogów Annunaki. Jahwe kontroluje Ziemię przy pomocy swoich pupilków czyli bankstersko-żydowskich popleczników (żydo-masoneria/Illuminati), którzy wpływając w odpowiedni sposób (działalność masoretów, a teraz mass-media) na systemy religijne takie jak np. judeo-chrześcijanstwo sprawiają, że Jehowa jest zasilany energetycznie (przez bezmyślne odmawianie takich modlitw jak „Ojcze Nasz” – Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad przedostatnimi słowami tej modlitwy? Jeśli nie to zrób to teraz.) przez grono wiernych, którzy umacniają tylko jego władzę we wszechświecie! O tym i o innych faktach wspomina m.in. David Icke i Madlen Namro, których działalność poznałem co nieco. A propos muszę wspomnieć, że na podstawie mojej wiedzy duchowej/ezoterycznej, którą zaczerpnąłem z różnorakich źródeł wiem, że są trzy możliwości uwolnienia się ze spirali reinkarnacyjnej, ale o tym jak tego dokonać w innym poście.

[9]
Żydowski kult fallusa u Żydów (Aszkenazyjczyków) czyli potomków koczowniczego ludu Chazarów:
„W sprawach religijnych, Chazarowie byli przykładowymi poganami, choć wyróżniała ich wyjątkowa gorliwość w czczeniu fallusa. Doszło nawet do tego, że choć było to plemię wyjątkowo agresywne, to kult siusiaka zaczął stopniowo podkopywać jego zdolności bojowe jak i rozkładać moralnie warstwy przywódcze. W tej sytuacji, aby zapobiec dalszej degeneracji swego narodu, w roku 730 A.D. chan Bulan zdecydował, że konieczne są głębokie zmiany. I tak, w ramach odbudowy plemiennego morale, Bulan zaprosił do Itil, stolicy Chazarii położonej przy ujściu Wołgi, przedstawicieli religii chrześcijańskiej (przybyłych z niedalekiego Bizancjum), islamskiej oraz talmudycznej. Każdy reprezentant wyznaniowy przedstawiał swe wierzenia a potem nastąpiła ponoć długa dysputa, mająca na celu przekonanie chana Chazarii, że to właśnie ta a nie inna religia jest słuszna czy też prawdziwa. Jedne źródła mówią, że w rezultacie polemiki chan Bulan zdecydował, że jego ludzie powinni przyjąć wiarę talmudyczną. Inne twierdzą, że kuty na cztery nogi władca Chazarów, zorientował się, iż, z jednej strony, talmudyzm był tolerowany tak w krajach islamskich jak i w Bizancjum a z drugiej, dawał religijną niezależność od sąsiadów, co znaczyłoby, krótko mówiąc, że u podłoża wyboru religii talmudycznej leżały względy polityczne. Są też znawcy tematu, którzy twierdzą, że najbardziej chanowi Chazarów spodobało się w wierzeniach Hebrajczyków to, iż ich Bóg, Jahwe, obiecał im panowanie nad światem, czyniąc z nich tzw. „naród wybrany.” Tak czy inaczej przyjął religię Hebrajczyków jako swoją własną a z nim, chcąc czy też nie, zmuszeni byli zrobić to samo wszyscy notable chazarscy, których było wtedy około 4 tysięcy. Swoją drogą musiało to wyglądać nieco zabawnie, kiedy tak wielka liczba chłopów chodziła kilka dni okrakiem po przymusowym obrzezaniu.”

[10]
Dlaczego Kościół Katolicki i mass-media mówią, że reinkarnacja to kłamstwo? – Paulina Magdalena Moskalik
https://www.youtube.com/watch?v=1ZzPSIogY9o

[11]
http://globalfire.tv/nj/03en/religion/ah_jc_en.htm

[12]
https://www.youtube.com/watch?v=A-tCNdvcy1Y

[13]
„I just listened to Anunnaki Gods - Marduk God of Jeremiah and Nebudchadnezzar. It seems that you are saying that Yahwah is an Enlilite and married to Ashura but he is not the Lord of the Hebrews who is Marduk. Also that Marduk was punishing the Hebrews for the worship of Yahwah and Ashura... Is this correct?.” – Steven Wilson z YouTube. – Odpowiedź ~Enki35Productions z YT: „Yes! :)”

https://www.youtube.com/user/Enki35Productions/discussion
 
[14] 

Marduk, King of the Gods – The Metropolitan Museum of Art
http://www.metmuseum.org/metmedia/interactives/art-trek/marduk-king-of-the-gods

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz